Rodzice jednego z nastolatków, uczestniczących w nocnym pościgu, wyrazili podziękowania dla policjantów z Czeladzi. Interwencja mundurowych uratowała życie czterech młodych ludzi, którzy znajdowali się w niebezpiecznej sytuacji. Pościg zakończył się w Bytomiu, gdzie doszło do wypadku, a policjanci zareagowali na czas, zapobiegając tragedii. Szczegóły zdarzenia były przedmiotem wcześniejszych doniesień, jednak warto sprostować pewne informacje związane z przebiegiem interwencji.
W nocy, policjanci podjęli próbę zatrzymania pojazdu marki Fiat, którego kierowca zlekceważył sygnały i rozpoczął ucieczkę. Pościg przebiegał przez kilka miejscowości, w tym Siemianowice Śląskie oraz Piekary Śląskie, aż ostatecznie zakończył się w Bytomiu. Tam samochód uderzył w bariery, a następnie w zaparkowane auta, co mogło mieć tragiczne skutki dla jego pasażerów.
Jak się okazało, w samochodzie znajdowało się czterech nastolatków w wieku od 14 do 15 lat. Dzięki błyskawicznej reakcji czeladzkiej patrolówki, mundurowi wyciągnęli wszystkich pasażerów tuż przed tym, jak pojazd stanął w płomieniach. Rodzice jednego z uratowanych młodych ludzi postanowili formalnie podziękować policjantom za ich profesjonalizm i odwagę, podkreślając, że dzięki tym działaniom udało się uniknąć tragicznych konsekwencji. Warto zauważyć, że pierwotnie informacje mówiące o interwencji funkcjonariuszy drogówki były nieprawdziwe. Szybka i skuteczna akcja policji została doceniona przez lokalną społeczność, która z uwagą śledzi działania służb mundurowych.
Źródło: Policja Będzin
Oceń: Podziękowania dla czeladzkich policjantów za uratowanie nastolatków w nocnym pościgu
Zobacz Także